Elwidu

Elwidu

poniedziałek, 16 marca 2020

Zapuszkowana

Nie, nie, jeszcze mnie nie zamknęli ;) Na razie po prostu naszło mnie na ozdabianie puszek. Nie wiem czy Wy też tak macie, że długo, długo nic, a potem działacie, aż się kurzy! U mnie tak jest i właśnie nadejszła wiekopomna chwila... Wpadły mi w ręce puszki, różnego rodzaju. Część z nich przerobiłam na doniczki:


 (mam fazę na robienie kwiatków z materiału - zrobiłam ich całą... puszkę;)

A część tych puszek zamieniłam w pojemniki na przydasie:
 Postanowiłam tym razem poprzyklejać obrazki na puszki, zamiast transferować. Muszę powiedzieć, że efekt bardzo mi się podoba. Co prawda białą farbę mam mocno matową, więc lakier dość intensywnie błyszczy na niej, ale starałam się polakierować tylko etykiety.




Puszki pojawiają się ciągle nowe, więc materiału do pracy mi nie zabraknie;) 
Zaczęłam też malować słoiki. Oto przykład już prawie skończonego - zauważyłam, że muszę podmalować trochę wyżej przy gwincie, żeby nie było widać szkła, ale ogólnego wyglądu to drastycznie nie zmieni.


Zastanawiam się co będę w nim przechowywać ;) Tak to już jest, że zaczynam coś robić, zwykle w większych ilościach, a potem zastanawiam się co z tym zrobić. Macie jakiś pomysł?

Pozdrawiam, tym razem zakręcona jak słoik ;) - Elwidu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz