Czy już pisałam, że kocham Andrzeja Zielińskiego? Nie? No to piszę: kocham Andrzeja Zielińskiego! Oczywiście w takim razie nie mogłam nie zobaczyć "Volty". I ubawiłam się po pachy! Lubicie komedie Machulskiego i chcecie pooglądać Lublin, Kazimierz Dolny, Nałęczów? Zachęcam Was do zobaczenia tej komedii.
Dajcie znać, czy to Wasze klimaty...
Pozdrawiam roześmiana - Elwidu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz