Elwidu

Elwidu

poniedziałek, 24 lipca 2017

Tortowo




Jakiś czas temu przygotowałyśmy z Tosią jej przyjęcie urodzinowe dla koleżanek (jeszcze tylko dla koleżanek;). Ponieważ nie chciałam robić tradycyjnego tortu, wystąpiłam do Tosi o zgodę na coś innego ;) Wybór padł na babeczki. Pomyślałam, że większość dzieci lubi babeczki, trudno się nimi wyciapać, jeśli są bez masy i łatwo złapać w rękę i pójść się bawić. Pomysł zyskał akceptację Jubilatki i zadziałałam. Pierwszy raz piekłam babeczki z colą i ciekawa byłam efektu. I muszę powiedzieć, że babeczki spełniły moje oczekiwania: są bardziej wilgotne niż moje tradycyjne. W środek każdej z nich włożyłam kawałek czekolady.

A oto przepis:

składniki suche:
250 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
2 łyżki kakao
175 g cukru

składniki mokre:
150 ml mleka
100 ml coli/cherry coke
90 ml oleju roślinnego
1 jajko

+ czekolada lub nutella

Składniki suche i mokre wymieszać w oddzielnych miskach. Następnie dodać mokre do suchych i delikatnie wymieszać. Nakładać do foremek po łyżce ciasta, na to po łyżce nutelli lub kawałku czekolady i znowu ciasto. Piec 20 min. w temp. 200*C. Wyjąć i odstawić do ostygnięcia na ruszt.



Żeby "tort" przybrać pomyślałam o buźkach - miałam takie naklejki. Tosia wybrała kolory i minki, a potem nakleiłam je na biały papier, obcięłam, narysowałam przeszycie i przykleiłam z tyłu wykałaczkę. Z taśmy papierowej zrobiłam jeszcze chorągiewki i gotowe!

Co myślicie o takim "cieście" urodzinowym?

Pozdrawiam słodko - Elwidu

2 komentarze: