Wiecie, że już niedługo Dzień Dziadka? Czy Wasi dziadkowie mają wąsy? A dziadkowie Waszych dzieci? Bez względu na to, czy odpowiedź brzmi "tak" czy "nie", zachęcam Was do zrobienia ciasta "Wąsy Dziadka". Dlaczego tak się to ciasto nazywa? A no może dlatego, że gdy się je pokroi wygląda jak... wąsy dziadka!
Składniki:
na ciasto:
- 35 dag mąki pszennej
- 1 łyżka cukru pudru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 15 dag masła/margaryny
- 4 żółtka
- 2 łyżki śmietany
- 7 łyżek mleka
- słoik powideł śliwkowych
- 1 łyżka kakao
- 10 dag posiekanych orzechów włoskich
- 4 białka
- 15 dag cukru pudru
- 2 łyżki cukru waniliowego
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka kakao
- 10 dag posiekanych orzechów włoskich
Mąkę wysypać na stolnicę, dodać cukier puder, proszek do pieczenia i masło/margarynę. Posiekać. Uformować kopiec, na środku zrobić wgłębienie i wlać do niego roztrzepane z mlekiem żółtka oraz śmietanę i zagnieść gładkie, elastyczne ciasto. Owinąć w folię i włożyć na ok. 30 min. do lodówki.
Schłodzone ciasto podzielić na 2 części i każdą rozwałkować na prostokąt. Każdy prostokąt posmarować powidłami, posypać kakao oraz orzechami.
Dłuższe boki prostokątów zwinąć do środka w rulony, tak, żeby pośrodku, między nimi zostało wolne miejsce.
Przygotować pianę: ubić białka ze szczyptą soli na sztywna pianę, zmniejszyć obroty miksera i po łyżce dodawać cukier, a potem mąkę ziemniaczaną i kakao. Na końcu wsypać posiekane orzechy i wymieszać całość łyżką.
Smacznego! I bawcie się dobrze z Babciami i Dziadkami!
Pozdrawiam kuchennie - Elwidu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz