Elwidu

Elwidu

niedziela, 7 czerwca 2020

Nowy obrus

Pamiętacie, w tym poście pokazywałam Wam fragment elementu na nowy obrus. Dzisiaj chcę Wam pokazać cały obrus, z tych właśnie elementów.


Zwykle broniłam się przed robieniem czegokolwiek z elementów, ponieważ nudziło mnie chowanie nitek przy każdym zakończeniu. A tu nagle, niespodzianie, przestało mi to przeszkadzać. Cieszę się, bo takie dzieła mają swój niezaprzeczalny urok, choć nadal nie wiem, czy zdecyduję się na coś z małych elementów - teraz wybieram te duże, ale kto wie...
W poście który przytaczam powyżej pisałam, że w tym obrusie nie ma mowy o sztukowaniu nici - okazuje się, że wymierzyłam można powiedzieć co do centymetra - tyle nici mi zostało po skończeniu:

Obrus trafił już do właścicielki, więc się chwalę ;)

Pozdrawiam cieplutko - Elwidu

2 komentarze:

  1. Cudowny obrus. Jak duży Ci wyszedł? Ja bardzo lubię prace z elementów. Musiałaś mieć stres, czy starczy nici. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :) Obrus ma 120*150 cm, więc na taki zwykły stół. Oj bałam się, czy mi wystarczy nici :)

    OdpowiedzUsuń