Elwidu

Elwidu

czwartek, 30 listopada 2017

Popełniłam...

Popełniłam, przyznaję się. Na prośbę koleżanki Anety popełniłam dwa króliki. Miał być jeden, ale wyszły dwa. Pewnie rozpoznajecie - tak, to królik tildowy. Od dawna podobają mi się i kilka już udało mi się uszyć wcześniej, a teraz takie powstały:
 





  
A do "kompletu" (wiem, nijak nie tworzą kompletu;) powstał kwiatek z dżinsu.

 I tak sobie właśnie tworzę, a to wiosenny kwiatek, a to autorską kolekcję ubrań ;)

Pozdrawiam Was szyciowo - Elwidu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz