Całkiem przypadkiem szukając czegoś do obejrzenia na Netflix zainteresował mnie film z Natalie Portman. Film ma już swoje lata (jest z 2019 roku), ale do tej pory nie widziałam go. Włączyłam i ... wpadłam po uszy! Z pozoru chłodna kobieta stara się dogadać z byłą żoną i z synem swojego męża. Poznajemy jednak ich historię i to, co doprowadziło do obecnego punktu w życiu. I w pewnym momencie kobieta wybucha... Dlaczego? I co to znaczy: wybucha? Nie powiem ;) Zobaczcie sami i dajcie znać jakie wrażenie zrobił na Was film - albo że Was nie ruszył. "Miłość i inne komplikacje".
Pozdrawiam z chusteczką w garści- Elwidu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz