To nie jest tak, że ja nic nie robię. Wręcz przeciwnie. Zrobiłam sweterek mojej maleńkiej bratanicy (oczywiście poszedł bez zdjęcia). Gdy zobaczyły go jej Starsze Siostry, podeszły do mnie i: "Ciociu, ja to bym chciała taki sam, ale z różowym" "A ja z innym, ale nie biały cały, tylko kolorowy". Koniec końców ustaliłyśmy, że sweterki będą w większości białe, ale z kolorowymi wstawkami. I tak oto powstały sweterki takie same, tylko że inne:
Ten jest częściowo różowy ;) Dawno nie udało mi się zrobić równie nieostrego zdjęcia. Wybaczcie, ale sweter jest już u właścicielki.
Trzeci sweter dla najstarszej. Bardzo podobają mi się guziczki - drewniane i kolorowe.
I jeszcze czwarty sweter - dla Tosi. Tutaj już wszystko było dokładnie określone: kolor, długość, rękawy, golf. I jest, według zamówienia ;)
Kolor na zdjęciach mocno przekłamany, w rzeczywistości jest czerwony wpadający w bordo.
Kolor na zdjęciach mocno przekłamany, w rzeczywistości jest czerwony wpadający w bordo.
Pozdrawiam znowu znad drutów - Elwidu
Śliczne swetry, widać że się nie nudzisz. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZespół niespokojnych rąk? ;)
Usuń