Elwidu

Elwidu

sobota, 31 marca 2018

Alleluja!

 
Kochani! Z okazji Wielkiej Nocy życzę Wam, aby zdrowie Was nie opuszczało, Wiara w Zmartwychwstałego dawała Wam siłę, Nadzieja prowadziła przez czasami trudne ścieżki życia, a Miłość codziennie gościła w Waszych domach. Wesołych Świąt!!!
 
Elwidu

poniedziałek, 26 marca 2018

Filmowo 13

Skusiłam się ostatnio na obejrzenie filmu "Kolacja"  z Richardem Gere - wiecie, "Pretty woman", "Uciekająca panna młoda". No dobra, to jest zupełnie inny film. Początek mnie nie wciągnął: były nauczyciel historii nie ma ochoty iść do eleganckiej restauracji na kolację ze swoim bratem - politykiem. Jego żonie udaje się go namówić (trudno dostać tam stolik, świetne jedzenie, brat - polityk za wszystko płaci) i .... Film wciągnął mnie, choć nie jest on lekki, łatwy i przyjemny - powoli, po troszeczku dowiadujemy się po co właściwie te dwie pary spotykają się. I pytanie kluczowe: co jesteśmy w stanie zrobić dla swojego dziecka? A co tak naprawdę będzie dla niego najlepsze? Ciekawa jestem Waszego zdania na ten temat...

Pozdrawiam Was kolacyjnie - Elwidu

wtorek, 20 marca 2018

Przeczytałam 2

Tym razem książka dla dorosłych. Co zrobiłabyś, gdybyś dostała spadek od kogoś, kogo widziałaś raptem raz w życiu? Od kogoś, kto pomimo tego, że był Twoją babcią, nie chciał widzieć ani Ciebie, ani Twoich rodziców? Czy spadek jest zemstą na reszcie rodziny, która uważa, że niesłusznie zostałaś obdarowana? To się jeszcze okaże... Książka Hanny Kowalewskiej została nagrodzona jako najlepsza polska powieść 1997r. Oceńcie sami czy słusznie.


Pozdrawiam z Zawrocia ;) - Elwidu

środa, 14 marca 2018

Zabawy słowami część 7

Gotowi na kolejną garść zabaw? Zapraszam...

1. Zróbcie kleksa z atramentu, tuszu lub farbą i napiszcie o nim historyjkę - kto/co to jest, jak się nazywa, co potrafi, do czego służy itp.

2. Układajcie zagadki, np.: zwierzę domowe, bardzo lubi mleko i pięknie mruczy (kot), ptak, mieszka w lesie, poluje nocą (sowa), może być np. pomidorowa, ogórkowa lub rosół (zupa), część grzyba lub nakrycie głowy (kapelusz).

3. Co do czego pasuje:
  • szczoteczka do zębów - pasta do zębów
  • widelec - łyżka/nóż 
  • stół - krzesło
  • farba - pędzel
  • szalik - czapka/rękawiczki
  • kołdra - poduszka
  • wieszak - płaszcz/ubranie
  • ołówek - gumka/długopis
  • świeczka - zapałki
  • buda - pies itp.
4. Umiejętność wyjaśniania treści pojęć - przeczytam ci różne wyrazy, a ty mi powiesz, skąd się wzięły te nazwy, dlaczego ludzie tak to nazwali: mydelniczka, półmisek, wycieraczka, długopis, wieżowiec (spróbujcie wyjaśnić nazwy różnych otaczających nas przedmiotów. Puśćcie wodze fantazji...)
5. Interpretowanie przysłów - powiedz mi, co to znaczy, kiedy tak się mówi:
  • Gdyby kózka nie skakała, to by nóżki nie złamała.
  • Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść.
  • Ziarnko do ziarnka, aż zbierze się miarka.
  • Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe.
  • Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada.
6. Znajdźcie jakiś obrazek - plakat, obrazek w książce, scena w TV - i wymyślcie historyjkę, co mogłoby się wydarzyć 5 minut przed tą sceną i co mogłoby się wydarzyć 5 minut po tej scenie. 

Jak Wam się podobają takie zabawy? Dodacie coś od siebie?

Pozdrawiam zabawowo - Elwidu 

Dla tych, co dotrwali do końca wpisu - Kota w formie 

środa, 7 marca 2018

A to ciekawe 1

Macie tak czasami, że chcielibyście zrobić coś ekstra, coś spektakularnego? Mnie niekiedy dopada taka chęć. I nie jest to wejście na K2 czy samotne opłynięcie kuli ziemskiej, ale coś dla mnie niesamowitego. Czasem wiem co chcę zrobić, a czasem mam zapał i niesamowitą chęć i szukam drogi ujścia dla emocji.

Ostatnio trafiłam na wpis, który zainspirował mnie. Lubię różne listy, spisane zadania, dlatego tytuły typu: 7 sposobów na... lub 20 sposobów na... zawsze wpadają mi w oko. Tak było i tym razem: "25 rzeczy do zrobienia przynajmniej raz w roku" - to zdanie nie mogło przejść niezauważone ;) Przeczytałam i bardzo się z tego cieszę: wybieram co zrobię w tym roku - pewnie nie wszystkie z wymienionych, ale niektóre rzeczy zabiorę w ten niby nowy, ale już w trakcie, rok 2018.

 https://andrzejtucholski.pl/2015/25-rzeczy-do-zrobienia-przynajmniej-raz-w-roku/

Zapraszam Was do przeczytania tego wpisu - co myślicie o tych rzeczach do zrobienia? Planujecie zrobić coś z tej listy?

Pozdrawiam serdecznie - Elwidu

niedziela, 4 marca 2018

Filmowo 12

Postanowiłam zapoznać Starsze Dziecko z filmami, które swego czasu zrobiły na mnie duże wrażenie. Jakoś tak nam rozmowa zeszła na temat filmów i narodził się ten pomysł. I postanowiłam zacząć od  "Szóstego zmysłu" - dawno temu oglądała go, więc stwierdziłam, że chętnie obejrzę, a dziecko łyknie trochę kultury. Korzystając z okazji, że byliśmy wieczorem tylko we dwoje w domu, zasiedliśmy na sofie, pogasiliśmy światła i zaczął się seans. Hmmm.... gdzieś w połowie zaczęłam się zastanawiać, dlaczego mi się ten film kiedyś podobał, przecież ja nie znoszę się bać. A baliśmy się momentami równo. Niewiele brakowało, żebyśmy przerwali seans i tylko wiedza o tym, jak skończy się ten film powstrzymała mnie przed wyłączeniem. Ale koniec końców film Kuba uznał za świetny i zareagował tak jak ja, wiele lat temu: "E, no jak to?". Widzieliście ten film? Polecam, ale trzeba mieć do tego dość silne nerwy ;)

http://www.filmweb.pl/Szosty.Zmysl 

Oglądaliście ten film? Jakie są Wasze wrażenia?

Pozdrawiam nadal trochę przestraszona - Elwidu

czwartek, 1 marca 2018

Gorący pies

Wiecie o czym będzie? Oczywiście o hot dogach! Jakiś czas temu odkryliśmy moc drzemiącą w tym daniu (?). I choć zdaję sobie sprawę, że białe pieczywo, że parówki - to uważam, że od czasu do czasu można pogrzeszyć ;)
Żeby nie było, że tak całkiem grzesznie, to dodaliśmy do hot doga ogórki kiszone, kapustę pekińską i paprykę. Do tego keczup i sos czosnkowy (o, kolejne warzywo w tym jedzonku ;)) Bułka i parówka przed  połączeniem podpieczone w piekarniku.
Testowaliśmy dwa rodzaje bułek do hot dogów: takie jak na zdjęciu, czyli rozcięte z jednego boku i takie z dziurką w środku. Te z dziurką są stanowczo nie dla nas - w zasadzie oprócz sosów i parówki nic się tam nie da wcisnąć. Natomiast te ze zdjęcia - nooo, na bogato!!! Hmmm... czuję, że w najbliższym czasie będą hot dogi na śniadanie...

A na koniec - Burosław czekający na śniadanie...

Pozdrawiam myślami już w kuchni - Elwidu